Używacie czegoś w rodzaju xwrits/rsibreak/workrave?
Czy też może sami zawsze pamiętacie o robieniu sobie przerw i mikroprzerw w pracy z komputerem? ;D
Offline
Przerwy są dla lamerów — raz się żyje .
Offline
Ta, a jedzenie jest dla słabych :>
Offline
Nie, jedzenie jest dla klawiatury ;P Biedna też musi jakoś żyć a nie całe życie wszyscy by ją obmacywali ;P
Offline
Ja robie ptrzewy jak ide po coś do jedzenia, albo sobie film zarzucam. Nic innego nie jest potrzebne.
Offline
Ja podobnie jak przedmówca A jak nad czymś pracuje, pisze coś czy programuje... od czasu do czasu sam mój organizm domaga się przerwy i wtedy ją uskuteczniam...
Tak z ciekawości przetestowałem "workrave" i muszę powiedzieć, że po godzinie używania zaczęło mnie coś trafiać... Przeszkadzało mi to w pracy
Offline
Ja ciągle obiecuję sobie kupić taką trendy łamana klawiaturę.
Offline
azhag :
Ja ciągle obiecuję sobie kupić taką trendy łamana klawiaturę.
http://www.meru.pl/img.php?nazwa=images/400.jpg coś takiego?
Mam takie na wydziale i cholera mnie bierze jak muszę ich używać. Najpierw wypróbuj. ;D
Offline
Moebius :
azhag :
Ja ciągle obiecuję sobie kupić taką trendy łamana klawiaturę.
http://www.meru.pl/img.php?nazwa=images/400.jpg coś takiego?
Mam takie na wydziale i cholera mnie bierze jak muszę ich używać. Najpierw wypróbuj. ;D
Mniej więcej, choć ta konkretnie wg mnie jest kiepsko złamana.
Kiedyś trochę pracowałem przy podobnej (bardziej zaokrąglonej) — z początku dziwnie było, ale z czasem coraz fajniej się pisało.
Offline
Miałem okazje kiedyś pracować parę dni na takiej : http://photos03.allegroimg.pl/photos/or … /815900499
Wcale się tak miło i przyjemnie nie pracowało. Nie wiem, może ja miałem za małe ręce wtedy albo klawiatura zbyt zaokrąglona, ale miałem nienaturalnie ułożone nadgarstki na niej... i dłuższa praca sprawiała ból i większe zmęczenie niż normalna standardowa prosta.
Ostatnio edytowany przez Biacho (2009.11.27 02:12:40)
Offline